Matys Running - Warszawskie Biegi Górskie - Falenica 2015 - etap. 5 Matys Running - Warszawskie Biegi Górskie - Falenica 2015 - etap. 5
Portal wyników sportowych

Menu:


Nazwa: Warszawskie Biegi Górskie - Falenica 2015 - etap. 5
Data: 21.02.2015
Dystans: 9,3 km
BIB: 532
Czas netto:
Czas brutto: 00:42:00
Miejsce OPEN: 53
Liczba zawodników na mecie: 461
Procent: 11%
Średnia prędkość: 13,3 km/h
PACE: 04:31 min/km
Typ: Trail
Miejsce: Polska, Falenica


   Na koniec punktowanej Falenicy znowu PB na tej trasie. Wprawdzie został jeszcze jeden etap „niepunktowany” to już mogę powiedzieć, że był to mój trzeci (2013, 2014 i 2015) i zarazem najlepszy start w falenickim bieganiu. Cały cykl ukończyłem na 77m. [OPEN] i na 17m. [G10 35]. Rok temu było… dużo dalej. Ale teraz o samym starcie. Warunki, jak zwykle w tym roku, bardziej wiosenne niż zimowe – frekwencja dość wysoka. Nawet Arek i Wojtek się wybrali. Nie powiem, była lekka napinka. Arek wydmy dawno nie biegał, a na pewno chciał pobiec szybko. Na tyle szybko aby zdobyć KOMa (STRAVA). Ja z Pawłem żadnych segmentów nie planowaliśmy, ale przynamniej ja zamierzałem powalczyć na całej trasie. Arek wystartował mocno i na pierwszej pętli odjechał mi jakieś 300m. Segment zdobył, ale kosztowało go to tym, że w połowie drugiego okrążenia zobaczył coś, czego dawno nie widział:) Moje plecy. Trasa była niezła, twarda – stworzona pod moje Adidasy. Jak zwykle na początku drugiego okrążenia – kolka, która mnie trochę spowolniła – odpuściła na ostatnim okrążeniu. Po trasie było jeszcze krótkie spotkanie z Kubą i Wojtkiem, którzy wystartowali z wcześniejszą grupą. Ostatnie kółko to walka o utrzymanie tempa. Dużo ludzi na trasie, jak zwykle spowodowało, że kilka dobrych sekund straciłem na szukaniu optymalnej ścieżki w tłumie. Na mecie znalazłem się z czasem równo 42 min co dało mi 52 miejsce OPEN. Arek półtorej minuty później (no cóż – chciał mieć KOMa to go ma).






Created by gapmont.com A.D.2013